Poniżej zamieszczam interpelację poselską skierowaną do Pani Minister Elżbiety Rafalskiej w sprawie niejednolitej praktyki stosowanej przez oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie wydawania tzw. zaświadczeń A1 kierowcom w transporcie międzynarodowym.
Treść interpelacji:
Polska branża transportu drogowego boryka się z poważnym niedoborem pracowników szacowanym według Raportu „Rynek pracy kierowców w Polsce” na 100 000 osób. Skala niedoboru jest tak duża, że utrudnia nie tylko rozwój ale również normalne, płynne funkcjonowanie firm. Pracodawcy ratują sytuację zatrudniając kierowców – obywateli państw nienależących do Unii Europejskiej – głównie Ukrainy i Białorusi. Według danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego ich liczba w roku 2016 przekroczyła 20 tysięcy, zaś obecnie podwoiła się.
Niedawno w prasie pojawiły się informacje, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz częściej odmawia kierowcom cudzoziemcom, legalnie przebywającym i zatrudnionym w Polsce, wydania zaświadczenia A1 potwierdzającego, że pracodawca odprowadza za pracownika składki ubezpieczeniowe. Taki dokument potrzebny jest m.in. przy wykonywaniu przewozów do Niemiec, Francji, Włoch czy Belgii, zaś jego brak skutkuje nałożeniem na przewoźnika wysokich kar.
Pragnę zwrócić uwagę Pani Minister na niejednolitą praktykę poszczególnych oddziałów ZUS w zakresie wydawania zaświadczenia A1. ZUS odmawia wydania zaświadczenia A1 w oparciu o ocenę „miejsca zamieszkania”. Przy czym poszczególne oddziały ZUS różnie interpretują przepisy. Co więcej niektóre z odmownych decyzji nie są podtrzymywane przez sądy, które zobowiązują ZUS do wydania stosownego zaświadczenia.
W mojej opinii stawia to przedsiębiorców w sytuacji niepewności prawnej oraz naraża ich na sankcje ze strony zagranicznych służb kontrolnych. Zastanawiającą jest sytuacja w której ZUS pobiera składki od zatrudnionych cudzoziemców, a jednocześnie odmawia wydania zaświadczenia.
Jeżeli sytuacja nie zostanie w sposób uregulowana pracodawcy mogą zacząć odprowadzać składki za tych pracowników w innych krajach lub zrezygnować z ich zatrudniania, w celu uniknięcia problemów. Może to mieć ogromne konsekwencje dla wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nawet przy założeniu, że składki odprowadzane są od kwoty 2 600 zł, przy skali zatrudnionych kierowców (40 000), w skali roku daje to straty w FUS w wysokości niemal 421 mln złotych. Jest to ogromna kwota, która zasila konto Funduszu.
W związku z powyższym proszę Panią Minister o odpowiedź na pytania:
- Co MRPiPS zamierza coś zrobić, aby zmniejszyć niepewność prawną po stronie przedsiębiorców i umożliwić im uzyskanie zaświadczenia A1 dla swoich pracowników – kierowców?
- Co ma zrobić przedsiębiorca transportowy zatrudniający obywateli państw trzecich w sytuacji odmowy wydania zaświadczenia A1? W jakim państwie powinien opłacać składki z tytułu pracy cudzoziemca?
Jednocześnie proszę o informację ile było spraw spornych pomiędzy instytucjami właściwymi ds. zabezpieczenia społecznego w państwach UE a polskim Zakładem Ubezpieczeń Społecznych związanych z wydaniem zaświadczenia A1 dla kierowców oraz w jaki sposób się te sprawy zakończyły?
Z poważaniem
Jerzy Polaczek