Poniżej zamieszczam interpelację poselską w sprawie postępowania na zakup bezzałogowców Wizjer i Orlik
Szanowny Panie Premierze,
W ostatnim okresie czasu media poinformowały, że w postępowaniu prowadzonym przez podległy Panu Ministrowi Inspektorat Uzbrojenia MON, dotyczącym pozyskania bezzałogowych statków powietrznych klasy mini kryptonim Wizjer i klasy taktycznej krótkiego zasięgu kryptonim Orlik, wpłynęły trzy oferty, tj.:
- konsorcjum w składzie: Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. w Warszawie (lider konsorcjum), PIT-RADWAR S.A. w Warszawie, Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 w Bydgoszczy, Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych w Warszawie;
- EADS PZL „Warszawa-Okęcie” S.A. w Warszawie;
- WB Electronics S.A. w Ożarowie Mazowieckim.
Oferta państwowej – Polskiej Grupy Zbrojeniowej w zakresie systemu klasy mini obejmuje izraelskie produkty(!) o nazwie Orbiter II. Z kolei oferta EADS PZL, który do tej pory nie wykazywał zainteresowania technologiami bezzałogowych statków powietrznych, to w całości gotowe produkty koncernu Airbusa. Spółka WB Electronics zaoferowała w pełni polskie systemy bezzałogowe.
Mając powyższe na uwadze chciałbym Panu Ministrowi przypomnieć, że postępowanie na zakup systemów Wizjer i Orlik, z uwagi na newralgiczny charakter tych technologii należy do postępowań o najsilniejszym stopniu ograniczania konkurencji. Wyrazem tych ograniczeń jest przede wszystkim pozaustawowa procedura realizacji w związku z występowaniem podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, a także status przedsiębiorcy o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym. Tak restrykcyjne ograniczenia, uniemożliwiające udział w postępowaniu podmiotom zagranicznym dawały nadzieję, że kontrakty na Wizjera i Orlika trafią w pełni do polskich firm i przyczynią się do rozwoju już posiadanych przez nie technologii samolotów bezzałogowych.
W związku z powyższym proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
- W dniu 27 kwietnia br., podczas konferencji w Rzeszowie związanej z okresem 25 lat przemian gospodarczych w Polsce, Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Czesław Mroczek powiedział, że cyt.: „Budowę bezzałogowych systemów rozpoznawczych, w tym poziomu taktycznego także skierowaliśmy do rodzimych firm, wiedząc że posiadają doświadczenie w produkcji tylko klasy mini. Podjęliśmy to ryzyko”.
Skoro posiada Pan wiedzę o doświadczeniu polskich firm w produkcji bezzałogowych systemów rozpoznawczych i w związku z tym kieruje Pan do nich zamówienie, w uzasadnionym interesami państwa trybie istotnie ograniczającym konkurencję, to dlaczego dopuszcza się w ogóle oferty na zagraniczne systemy bezzałogowe?
- Zgodnie z decyzją Pana Ministra, wymagania na systemy Wizjer oraz Orlik są niejawne, podkreślając rangę technologii bezzałogowych i ich wartość dla zapewnienia podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa.
Czy zdaniem Pana Ministra powyższy fakt nie stwarza zagrożenia dla ujawniania wymagań na Wizjera i Orlika podmiotom zagranicznym, w związku z oferowaniem przez krajowe firmy zagranicznych bezzałogowców?
- Czy akceptuje Pan Minister sytuację, w której każdy krajowy podmiot może składać ofertę w postępowaniu pozaustawowym, nawet z niejawnymi wymaganiami, posiłkując się zagranicznymi technologiami?
Z poważaniem
/-/ Jerzy Polaczek