Poniżej zamieszczam rozmowę w sprawie kontrowersyjnej sprzedaży spółki PKP Eneregtyka:
– Prywatyzacja jest w sprzeczności z celami unijnymi. Umowa na sprzedaż PKP Energetyki powinna być notyfikowana w Komisji Europejskiej. Tak się jednak nie stało – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” Jerzy Polaczek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Prywatyzacja spółki PKP Energetyka od wielu tygodni budzi ogromne kontrowersje. Spółka matka, PKP SA, postanowiła przekazać wyłączność negocjacyjną prywatnemu funduszowi CVC Capital Partners. Umowa z CVC została podpisana, ale sprzedaż spółki stanie się faktem dopiero po potwierdzeniu jej przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Posłowie opozycji protestują przeciwko wyprzedawaniu majątku państwa i wskazują na zagrożenie dla realizacji inwestycji kolejowych. Taki sprzeciw wykazał właśnie poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Polaczek, który wystosował przed paroma dniami wniosek do europejskiej komisarz ds. transportu o analizę prawidłowości sprzedaży spółki.– Wysłałem wniosek o dokonanie przez KE analizy odnośnie dopuszczalności tej transakcji pod względem prawa europejskiego (acquis communautaire) – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” Jerzy Polaczek. – Pojawia się pytanie o skutki prywatyzacji dla państwa pod względem trwałości projektów kolejowych, realizowanych przy współfinansowaniu Unii Europejskiej. Kolejną kwestią jest problem koordynacji harmonogramu rozbudowy i modernizacji sieci i urządzeń zasilania elektrotrakcyjnego z wykorzystaniem środków. Wskazałbym również na ryzyko zmiany właścicielskiej jeśli chodzi o realizację priorytetów europejskich – dodaje poseł PiS.Jerzy Polaczek podkreśla, że sprzedanie PKP Energetyka jest tożsame z przyjęciem dodatkowego uczestnika, w momencie uzgadniania własnych priorytetów kolejowych. – Prywatyzacja jest w sprzeczności z celami unijnymi. Umowa na sprzedaż PKP Energetyka powinna być notyfikowana w Komisji Europejskiej. Tak się jednak nie stało, dlatego został złożony wniosek o analizę tej sprawy, tym bardziej, że sama sprzedaż odbyła się w pospiesznej procedurze. Pytanie również, czy ta kwestia była kiedykolwiek analizowana na posiedzeniu Rady Ministrów – mówi portalowi „RynekInfrastruktury.pl” Jerzy Polaczek. Na odpowiedź unijnej komisarz będziemy musieli poczekać jeszcze kilka tygodni.
źródło: RynekInfrastruktury.pl
