W zeszłym tygodniu przeczytałem na jednym z portali internetowych zdumiewającą informację, iż redaktor Michał Figurski będzie host spikerem Euro 2012 na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Nie rozumiem jak tak ważną funkcję można było powierzyć osobie, która prowadząc audycję 25 maja 2011r. „Poranny WF” nie stroniła od rasistowskich żartów (cytaty: „zadzwońmy do murzyna” „krajowy rejestr murzynów”, „audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział ku klux klan”), których celem był Pan Alvin Gajadhur. Warto w tym miejscu podkreślić, iż w marcu bieżącego roku Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga, postawiła Michałowi F., oraz znanemu celebrycie Kubie W., zarzut znieważenia Alvina Gajadhura, rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Grozi im do trzech lat więzienia.
Nie jest to jedyne przewinienie Pana Figurskiego, przyznaję, iż nawet lektura uzasadnienia decyzji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 30 marca 2012 roku, wprawiła mnie w osłupienie. Audycja Pana Figurskiego była przedmiotem 7 postępowań przed KRRiT. Zrozumiałbym jakby jeden jedyny raz zdarzyłoby się Panu Figurskiemu „palnąć” jakąś głupotę na antenie, każdemu może się przecież zdarzyć wpadka – ale 7 razy? … to już jest recydywa.
Rozumiem, że zależy mu bardzo na publicity i zgodnie z powiedzeniem „Nieważne, czy mówią dobrze, czy źle – ważne, żeby nie przekręcili nazwiska” zrobi wszystko, żeby znaleźć się na ustach wielu.
Nie rozumiem dlaczego taka osoba, której „parcie na szkło/mikrofon” jest tak duże że nie stroni od rasistowskich żartów, tylko po to żeby podbić słuchalność swojej audycji, została wybrana jako gospodarz naszego Stadionu Narodowego. Skąd mamy mieć pewność, że nie poinformuje kibiców, że dzisiejszy mecz „sponsoruje warszawski oddział ku klux klan-u”? Może po raz kolejny poprosi czarnoskórych piłkarzy o wpis do „krajowego rejestru murzynów”?
Tak się składa, iż koncert inaugurujący polską prezydencję w 2011 roku prowadził „wybrany” Kuba Wojewódzki a mecz otwarcia Polska-Grecja na Stadionie Narodowym zapowie a następnie „zapewni trzygodzinną rozrywkę” osoba której polska prokuratura postawiła zarzut właśnie za zapewnianie „swoistej rozrywki”.
Widocznie Ministerstwo Sportu, z Panią Minister Muchą, PZPN z Grzegorzem Lato, i redaktor Michał Figurski nadają na jednej częstotliwości nie tylko na … trawie i murawie… Stadionu Narodowego.