Wczorajsza konferencja „Płatne autostrady – bilans zysków i strat” której organizatorem był GórnośląskiZwiązek Metropolitalny, śmiało można nazwać imieniem pustego krzesła Ministra Infrastruktury Cezarego Grabarczyka. To pierwszy taki przykład w mojej pracy parlamentarnej kiedy tak ważna konferencja została zignorowana przez przedstawicieli Rządu i w której nie uczestniczył zaproszony Minister, bądź jakikolwiek jego przedstawiciel. Nie było również Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Pana Tomasza Tomczykiewicza (Śląskiego Posła), mimo iż był miał być uczestnikiem panelu dyskusyjnego. Potraktowanie w ten sposób około stu obecnych gości w tym wielu Prezydentów śląskich miast, Posłów z naszego regionu, przedstawicieli nauki oraz mediów, jest dowodem wyższości co tydzień rozgrywanych meczów piłkarskich Rządu nad polityką konkretu!
Zapraszam do zapoznania się z pełnym tekstem: http://www.dziennikzachodni.pl/stronaglowna/393897,chcemy-darmowej-a1-i-a4-rzadu-nie-bronil-wicewojewoda,id,t.html
Poniżej zamieszczam moją wypowiedź dla Dziennika Zachodniego:
Płatna autostrada to absurd
Jerzy Polaczek, poseł, były minister transportu
Nie znam sytuacji, aby lotnisko obsługujące jakąś metropolię zostało z tej metropolii faktycznie wykluczone. A tak właśnie proponuje zrobić rząd w przypadku portu w Pyrzowicach. To przecież niedorzeczne. Jeśli idzie natomiast o wpływy do budżetu, to zwolnienie kierowców z opłat za przejazd autostradami w ciągu 25 lat pozbawi państwo ok. 2,3 miliarda złotych. Niemal taką kwotę budżet wypłacił w ciągu 3 lat prywatnym koncesjonariuszom autostrad tytułem rekompensat. Takie widać są jednak priorytety rządu.