Zapraszam do zapoznania się z artykułem dzisiejszego Pulsu Biznesu „Polaczek znów pyta o 16 mld zł”(Puls Biznesu, nr 69 (3338), 8-10 kwietnia 2011r, str. 7) . Razem z Pulsem Biznesu staramy się wyjaśnić sprawę „zaginięcia” 16 miliardów złotych oszczędności z przetargów. Tekst odnosi się do interpelacji którą wysłałem do Premiera Donalda Tuska z prośbą o wyjaśnienie tej zagadki. Nie mogę sobie wyobrazić jak Rząd mógł „zgubić” tyle pieniędzy, 16 miliardów to nie igła w stogu siana.
Poniżej przedstawiam interpelację do której odnosi się powyższy tekst:
Jerzy Polaczek
Poseł na Sejm RP
7 kwietnia 2010r.
Pan
Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
Interpelacja poselska – ponowna
W sprawie wyjaśnienia informacji dotyczącej sprzecznych stanowisk Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz ministerstwa Finansów w zakresie środków wynikających z oszczędności w kwocie 16 miliardów z przetargów na kontrakty drogowe w latach 2009-2010 (nr 20755)
Odnosząc się do pisma z dnia 25 marca 2011r., sygnowanego jako odpowiedź na moją interpelację skierowaną do Pana Premiera w dniu 16 lutego br., w sprawie wyjaśnienia informacji dotyczącej sprzecznych stanowisk Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych
i Autostrad oraz Ministerstwa Finansów w zakresie środków wynikających z oszczędności
w kwocie 16 miliardów z przetargów na kontrakty drogowe w latach 2009-2010 (nr nadany przez KS 20755), a podpisanego przez Podsekretarza w Ministerstwie Infrastruktury Pana Radosława Stępnia, jestem zmuszony uznać ją za niewystarczającą, a w części pomijającą konieczność udzielenia odpowiedzi na jedno z pytań.
Niestety z otrzymanego pisma nie wynika, czy Pan Podsekretarz Stanu
w Ministerstwie Infrastruktury udziela odpowiedzi działając z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów.
Odnosząc się, do pierwszego zadanego przeze mnie w interpelacji pytania Pan Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury stwierdza, iż cytuję: „przekazaną w ostatnim czasie przez prasę („Puls Biznesu” z dnia 9 lutego 2011) informację dotyczącą „zaoszczędzenia”
16 miliardów zł należy uznać za wprowadzającą w błąd opinię publiczną.” W swoim wystąpieniu powołałem się na zacytowaną wypowiedź urzędnika GDDKiA:
„W 2009 i 2010 roku średnie oszczędności w przetargach sięgały około 30 proc. W każdym roku udało się zaoszczędzić po około 8 mld zł, czyli razem około 16 mld zł.” (Puls Biznesu
z 09.02.2011 „Zaginęło 16 mld zł drogowych inwestycji”). Czy i jakie działania podjęło Ministerstwo Infrastruktury w celu sprostowania uznanej przez siebie za wprowadzającą
w błąd opinię publiczną informacji powielonej w wielu mediach?
Pan Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury wskazał, iż przetargi na wybór wykonawców inwestycji drogowych zakończyły się wyborem ofert na poziomie „nawet 30 procent poniżej ustalonych kosztorysów GDDKiA”. I dalej cytuję: „GDDKiA informowała
o zakresie wydatkowania środków w 2009 i 2010 roku oraz o tym, iż realnie wykorzystane są środki na poziomie stawek proponowanych przez wykonawców, a nie na poziomie kosztorysów”. Z dalszej lektury odpowiedzi wynika, iż przywoływane „oszczędności” sprowadzają się do konieczności skorzystania w mniejszej skali z wskazanych wcześniej
w tekście odpowiedzi „środków dłużnych” na realizację zaplanowanych inwestycji. Oznacza, to jak rozumiem, iż resort pożyczy po prostu mniej w instytucjach zewnętrznych, niż planował na zrealizowanie tego samego zakresu inwestycji.
Panie Premierze,
Proszę o wyjaśnienie, jak ma się takie stanowisko do cytowanych w mediach wypowiedzi Ministra Infrastruktury Pana Cezarego Grabarczyka, iż w stosunku do możliwości zrealizowania inwestycji m.in. S7 w Krakowie: „Cezary Grabarczyk zapewniał, że pieniądze na drogę S7 się znajdą, a będą pochodzić z oszczędności przetargowych przy innych inwestycjach” (artykuł z dnia 15.01.2011 Dziennik Polski „S7: Optymizm z dozą niepewności”, który do dnia dzisiejszego można znaleźć na stronie GDDKiA http://www.krakow.gddkia.gov.pl/media-o-nas/styczen-2011/1195-s7-optymizm-z-doza-niepewnosci)? Jak ma się przywołany przeze mnie wcześniej tryb argumentacji Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Pana Radosława Stępnia do komunikatu GDDKiA
z 10 sierpnia 2009r. przesłanego PAP, a odnoszącego się do oszczędności przy realizacji inwestycji drogowych m.in. na południową obwodnicę Gdańska( Gdańsk – Koszwały) – trasa ekspresowa S-6 (1,1 mld zł), dopasowanie od parametrów trasy ekspresowej S-8 odcinka
w Warszawie od al. Prymasa Tysiąclecia do Marek (700 mln zł), czy budowa trasy S-2/S-79 w Warszawie na odcinku Puławska –Marynarska (610 mln zł) – cały tekst na stronie: http://www.gddkia.gov.pl/article/6069/generalna-dyrekcja-drog-krajowych-i-autostrad-zaoszczedzila-ponad-4-mld-zl-w-czasie-rozstrzyganych-w-tym-roku-przetargow-na-nowe-inwestycje-drogowe .
Zważywszy, iż informacje zamieszczone w piśmie Pana Podsekretarza Stanu
w Ministerstwie Infrastruktury nie odpowiadają na pytanie co stało się ze środkami, które były zaplanowane do wydania w latach 2008-2010, a nie zostały wydane dzięki temu,
że wartości kontraktów w wielu przypadkach były znacznie niższe od wartości kosztorysowych, zwracam się o szczegółowe, chronologiczne zestawienie informacji na temat kontraktów na budowy dróg krajowych w latach 2008-2010 i wskazanie trybu postępowania GDDKiA oraz nadzorującego go Ministerstwa Infrastruktury w przypadkach, gdy wartości kontraktów były niższe od wartości kosztorysowych.
W związku z tym, iż w otrzymanym piśmie nie znalazłem odpowiedzi na czwarte zadane przeze mnie pytanie zwracam się ponownie o udzielenie odpowiedzi na pytanie:
Czy Rada Ministrów podjęła w latach 2008, 2009 lub 2010 decyzję (uchwałę), która stanowiłaby podstawę prawną do rządowego programu budowy dróg na lata 2008-2012 określająca zmianę źródeł finansowania inwestycji drogowych w celu zapewnienia stabilnego ich wydatkowania przez GDDKiA? Proszę o jej wskazanie.
Czy też ze względu na brak odniesienia się do tego pytania zawartego w mojej interpelacji mam uznać, iż takiego dokumentu Rada Ministrów jak dotąd nie przyjęła?
Z poważaniem
/-/ Jerzy Polaczek