Poniżej zamieszczam interpelację w sprawie uzyskania wyjaśnień dotyczących postępowania na pozyskanie przez MON mobilnych bezzałogowych pojazdów rozpoznawczych.
Szanowny Panie Ministrze
Z przykrością przyjąłem informację o tym, że w dniu 12 czerwca br. podległy Panu Ministrowi – Inspektorat Uzbrojenia ogłosił, że w postępowaniu na pozyskanie 50 kompletów mobilnych bezzałogowych pojazdów rozpoznawczych o kryptonimie Tarantula za najkorzystniejszą uznano ofertę firmy REAGO GROUP Sp. z o.o. z Warszawy, która zaoferowała izraelskie roboty produkowane przez firmę Roboteam. Jednocześnie zrezygnowano z oferty polskiego uznanego producenta robotów, tj. Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów (PIAP). Oferent z zagranicznym produktem miał uzyskać 85 punktów i pokonać polskiego producenta robotów, którego oferta została oceniona przez kierowany Pana resort na 81,96 pkt.
W związku z powyższym proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy robot zaoferowany przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów opracowany został z wykorzystaniem środków budżetowych?
- W jaki sposób zamierza Pan minister zagwarantować kontrolę nad technologią pozyskanych zagranicznych robotów bezzałogowych, a także ich rozwój i wykorzystanie zgodnie z oczekiwaniami MON np. w zakresie integracji z innymi systemami – skoro zrezygnował Pan z polskiego produktu na rzecz technologii zagranicznej?
- Jakie korzyści z tytułu wyboru zagranicznych mobilnych bezzałogowych pojazdów rozpoznawczych będzie miał polski przemysł obronny?
- Jakie koszty poniesie polski podatnik z tytułu wybrania zagranicznego dostawcy?
- Jaki wpływ na rozwój technologii Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów z Warszawy – w zakresie robotów bezzałogowych będzie miała decyzja MON o zakupie zagranicznych technologii i czy decyzja Pana resortu nie doprowadzi do zatrzymania tego rozwoju?
- Czym kieruje się Pana resort decydując się na rezygnację z oferty uznanego polskiego producenta polskich bezzałogowych pojazdów rozpoznawczych – robotów, zatrudniającego polskich obywateli, na rzecz wydania środków polskiego podatnika na zagraniczne produkty oferowane przez podmiot, który nigdy nie zajmował się tworzeniem i produkcją przedmiotowej technologii?
Z poważaniem
Jerzy Polaczek
