Dziś okaże się, czy Ministerstwo Infrastruktury zechce w poniedziałek wysłuchać argumentów na rzecz wydłużenia w naszym regionie bezpłatnego odcinka autostrady A1. Wiadomo już, że na poniedziałkowej konferencji „Płatne autostrady – bilans zysków i strat” nie pojawi się szef resortu, Cezary Grabarczyk. W tej sytuacji zaproszenie trafiło na biurko jego zastępcy, Radosława Stępnia. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż początkowo on również nie był zbyt chętny do przyjazdu na Śląsk – pisze redaktor Michał Wroński w dzisiejszym „Dzienniku Zachodnim”.
Sprawę dla Dziennika Zachodniego skomentował poseł Jerzy Polaczek.
– Kiedy jednak usłyszał, jak fatalne wrażenie sprawi w naszym regionie taki gest, to obiecał, że się jeszcze zastanowi – mówi jeden z przedstawicieli Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, który organizuje poniedziałkową konferencję. Bardziej dosadny jest były minister transportu, poseł Jerzy Polaczek. Jego zdaniem, ewentualny brak przedstawicieli resortu infrastruktury w Katowicach będziedowodem na to, że boją się oni przyjazdu na Śląsk.
– Pewnie wynika to z tego, że propozycje ministerstwa od strony merytorycznej są nie do obrony. Kłócą się one z polityką spójności i rząd po prostu nie wie, jak je uzasadnić – komentuje Polaczek, który będzie jednym z kilku parlamentarzystów uczestniczących w poniedziałkowym spotkaniu.
Cały artykuł czytaj w dzisiejszym „Dzienniku Zachodnim” – kliknij >>TU<<.